Miasteczko Galicyjskie jest obecnie jednym z ważniejszych punktów na mapie małopolski. Ta znajdująca się w Nowym Sączu, zrekonstruowana osada galicyjskiego miasta z XIX wieku, przyciąga z roku na rok coraz większą ilość turystów z całej Polski. Przeważa tutaj architektura typowa dla zaboru austriackiego. Ponieważ panowanie tego kraju na polskich ziemiach miało wpływ nie tylko na architekturę tych terenów, ale również na życie mieszkańców województwa małopolskiego, warto tutaj spędzić chociaż kilka godzin i podpatrzeć warunki dominujące w tamtych czasach.
Jak wygląda Miasteczko Galicyjskie w Nowym Sączu?
Inspiracją do powstania Miasteczka Galicyjskiego była przede wszystkim architektura Nowego Sącza, Czchowa oraz Ciężkowic. Organizatorzy przy realizacji projektu brali pod uwagę stare ryciny oraz plany ówczesnych budynków czy mieszkań. Dzięki temu, udało im się dokładnie zrekonstruować zabudowę dziewiętnastowiecznej Galicji. Turyści wchodząc więc do tej wyjątkowej przestrzeni muzealnej, mogą cieszyć się niezwykłą atmosferę, która wtedy towarzyszyła mieszkańcom małopolski.
Miasteczko Galicyjskie w Nowym Sączu wyróżnia się na tle innych, podobnych obiektów muzealnych, głównie samą formą prezentacji. Samo zwiedzanie nie polega wyłącznie na podziwianiu historycznych fasad, ale przede wszystkim ma przybliżyć turystom codzienne życie w Galicji. Spacerując placem rynkowym czy typowo austro-węgierskimi uliczkami, można natrafić na punkty usługowe, które prężnie działały w tamtych czasach.
Zarówno każdy budynek, jak i obiekt muzealny jest dokładnie opisany. Zawiera również fotografię oryginalnej ryciny bądź planu, na której wzorowano się tworząc daną budowlę. Dodatkowo, do większości sal przypisany jest personalny przewodnik, którego zadaniem jest oprowadzenie przybyłych gości po wybranej ekspozycji.
Zwiedzanie Miasteczka Galicyjskiego
Sama osada skupiona jest wokół rynku. Otoczony on jest wieloma punktami usługowymi oraz ratuszem z charakterystyczną na ówczesne czasy wieżą. Zwiedzający mają więc możliwość wejścia do atelier fotografa, urzędu pocztowego, gabinetu dentystycznego, apteki lub zakładu zegarmistrzowskiego. W miasteczku znajduje się też pracownia krawiecka oraz historyczny posterunek żandarmerii. To jednak nie wszystko – warto również podejrzeć fryzjera przy pracy, zajrzeć do garncarza i magla.
W budynku, który urządzony został na wzór dziewiętnastowiecznego lombardu, turyści mogą kupić pamiątki związane z Miasteczkiem Galicyjskim. W warsztacie snycerza z kolei, oprócz przyglądania się artyście przy pracy, można również nabyć jedną z jego licznych prac. W sklepie kolonialnym dostępne są produkty spożywcze. Miłośnicy słodkości mogą za to zrobić zapasy ulubionych wypieków w „Cukierni Lwowskiej”. Gospoda Galicyjska czeka na gości, którzy chcą skosztować tradycyjnych potraw, które serwowane były za czasów panowania monarchii austro-węgierskiej.
Ratusz pełni obecnie rolę hotelu. Można również tutaj wynająć salę konferencyjne z profesjonalnym sprzętem multimedialnym. Na pierwszym piętrze budynku dostępna jest dla wszystkich gości Kawiarnia Galicyjska, w której mogą oni spokojnie napić się popołudniowej kawy lub spróbować domowego ciasta. We wnętrzach ratusza znajduje się też czytelnia oraz sala wystawiennicza.
Obraz Miasteczka Galicyjskiego dopełnia zlokalizowany tutaj dwór szlachecki. Powstał on na wzór obiektu znajdującego się pierwotnie w Łososinie Górnej. Został on jednak doszczętnie zniszczony w latach siedemdziesiątych. W przestrzeni muzealnej dostępna jest również remiza strażacka. Oprócz dawnych wozów, kryją się też tutaj wszelkiego rodzaju akcesoria potrzebne w pracy każdego strażaka: hełmy, bosaki czy węże gaśnicze.
Miasteczko Galicyjskie w Nowym Sączu stanowi obecnie jedną z większych atrakcji turystycznych regionu. To doskonałe miejsce, które nie tylko przybliży historię oraz atmosferę panującą w zaborze austriackim, ale również pozwoli na miłe spędzenie czasu w rodzinnym gronie. Dostępność wielu lokali gastronomicznych oraz noclegów zachęca do tego, aby zarezerwować sobie na to miejsce cały weekend. Nie czekaj już dłużej i już teraz pozwól się ponieść klimatowi dziewiętnastowiecznej Galicji.
Autor: Mariusz Gryżewski
polecam – byliśmy tam w Maju 2018 obok jest park etnograficzny