Twoja koleżanka właśnie zaprosiła Cię na urodziny swojego pierworodnego, a ty nie masz pojęcia jakim prezentem go obdarować? Nic dziwnego! Przecież takie dziecko dopiero uczy się świata i tego co lubi. Skąd zatem wiedzieć co sprezentować małemu jubilatowi?
Przemyślany prezent to podstawa
Przede wszystkim zastanów się czy ma być to prezent edukacyjny, na teraz czy może pamiątka, która głównie posłuży rodzicom. Ważne jest również skonsultowanie się z rodzicem, ponieważ może się okazać, że dziecko ma już prezent, który mu zakupiliśmy albo że ciocia Stasia zakupiła taką samą lalkę co my. Nie jest oczywiście powiedziane że unikniemy zakupu tego samego prezentu co inni goście, ale w małym stopniu ograniczymy taką możliwość.
Pamiątka dla rodziców (i w przyszłości dziecka)
Jeżeli chcesz sprezentować wspomnienia rodzicom, zaplanuj dla nich sesje zdjęciową lub zakup nowy album, w którym rodzice będą mogli umieścić najważniejsze momenty swojej pociechy. Ważne jest jednak nastawienie rodziców do tego typu przedsięwzięcia. Musisz wiedzieć że sesja zdjęciowa to nie kilkuminutowe śmianie się do kamery, a często również płacz i fochy dziecka z byle powodu, a albumów mogą mieć już od groma z czasów chrzcin dziecka.
Edukacja to podstawa
Zabawki edukacyjne to zainwestowanie w rozwój dziecka. Możesz zakupić książeczki, które nauczą dziecka rozróżniać kolory, emocje i korzystania z nocniczka. Wybór jest ogromny, ale pytanie nie brzmi „Co dziecko według mnie powinno potrafić?” a „Czego chciałby nauczyć go rodzic?”. Zapytaj czy mała Amelka ma już jakieś książeczki, co chciałaby dostać i czy nie ma już książeczek z jakiejś serii (np. Kicia Kocia). Dziecko przyzwyczaja się do bohatera i dzięki temu szybciej uczy się nowych umiejętności czy przełamuje lęk, np. do dentysty, bo skoro bohaterka z książki była na wizycie i wszystko było w porządku to nie ma się czego bać. Pamiętaj jednak że roczne dziecko nie jest jeszcze świadome tego że może sobie taką książką zrobić krzywdę, więc jeśli zakupujesz dla niego książeczkę, pamiętaj by unikać twardych, kanciastych rogów książki.
Dziecko może również rozwijać się manualnie podczas zabawy klockami. Na rynku jest mnóstwo mnóstwo firm, które oferują różnego rodzaju klocki do zabaw z dzieckiem. Klocki plastikowe lub drewniane, kolorowe lub niepomalowane, w zestawach z ludkami bądź bez. Tak naprawdę wszystko zależy od twojego budżetu oraz zainteresowania dziecka. Jeśli wiesz że rodzice już kupowali dziecku klocki jednej firmy, najlepiej dopasować się do tego co już mają niż dokładać im kolejną serie zabawek, lecz jeśli nie masz pojęcia co znajduje się w skrzyni ich dziecka, zapytaj rodziców jubilata (klucz do sukcesu).
Rozwijające jest również granie na instrumentach. Ten pomysł może się nie spodobać niektórym rodzicom, ale na pewno spodoba się dziecku. Zakup małego instrumentu muzycznego dla dziecka jest dla niego świetną okazją do rozwijania swojego zamiłowania do hałasowania, a może nawet przerodzić się w miłość do muzyki. Zapomnij jednak o zabawkach, które po wciśnięciu jednego guzika grają melodyjkę. To w żaden sposób nie rozwinie umiejętności dziecka i będzie jedynie denerwować rodziców. Mały tamburyn lub cymbałki świetnie sprawdzą się jako pierwszy instrument, a w przypadku uzdolnionych muzycznie rodziców, będzie również świetnym narzędziem do nauki co to rytm oraz koncentracja i wytrwałość.
Prezent na teraz
Innym przedmiotem, który będzie rozwijać młodego jubilata oraz pozwoli na zabawę z dorosłymi jest piłka. Jeżeli wiemy że dziecko jest małym chuliganem to polecam zakup miękkiej, która nie wyrządzi krzywdy innym domownikom i domowemu sprzętowi. Wiedząc że ojciec jest zapalonym kibicem piłki nożnej, można również pomyśleć o zakupie przenośnej bramki, ale zanim dojdzie do zakupu, zastanów się czy w domu jest wystarczająco dużo miejsca na ten przedmiot.
Opcją nie tylko dla dziewczynek jest lalka. Każda z Nas marzyła o lalce i tutaj nic się nie zmieniło. Dzieci dalej ich pragną. Lalka bobas będzie najlepszym rozwiązaniem, dziewczynki będą chciały utulić swoją nową zabawkę od razu po rozpakowaniu i zatroszczyć się o nią najlepiej jak potrafią (na jak długo to już inna sprawa). Lalki typu Barbie odpuśćmy sobie do 3 urodzin dziecka, ze względu na małe elementy oraz niebezpieczne dla malucha dłonie lalek. Jeśli wiesz że jubilatka ma już swojego bobasa, przemyśl zakup ubranek, akcesoriów lub wózka lub kołyski dla lalki.
Opcją bezpieczną dla malucha, nawet do spania, jest przytulanka. Pluszowy miś lub bohater jego ulubionej bajki na pewno spodoba się maluchowi, który potrzebuje przytulania w nocy. W chwili obecnej rynek jest zalany różnymi pluszakami, więc wybór jest ogromny. Pamiętaj o wyborze miłego w dotyku misia, nie chcesz chyba by dziecko odrzuciło zabawkę już po pierwszym kontakcie, bo jest szorstkie w dotyku. Pamiętaj również, że pluszaki często są ozdobą sypialni dziecka, a co za tym idzie, muszą wyglądać ładnie i estetycznie dla rodzicielki. Nie kupuj brzydkiego stworka, tylko dlatego że jest obecnie popularny, kieruj się dotykiem oraz wyglądem zabawki.
Dziecko, które ma wszystko…
A co dać dziecku, które ma już wszystkie z wyżej wymienionych zabawek? Przemyśl opcję wyższej półki cenowej; huśtawka, samochodzik lub trampolina. Oczywiście jest to większy koszt, ale jeśli Twoja koleżanka zaprosiła całe biuro na imprezę, pomyślcie o składce na jeden duży prezent.
Cena będzie robić efekt, a może okazać się że wydałaś mniej niż gdybyś kupowała prezent sama! Dodatkowo możesz również uniknąć pakowania prezentu i przetransportowania go na urodziny (o ile inna koleżanka to na siebie przyjmie).
Monika GT
Dodaj komentarz