Gdy mama wraz z dzieckiem pojawiają się w domu po porodzie, każda czynność jest nowa, a tym samym – budzi sporą niepewność. Nie inaczej sytuacja przedstawia się wtedy, gdy w grę wchodzi pierwsza kąpiel dziecka. Skóra malucha jest na tyle delikatna, że sama konieczność jej dotknięcia budzi lęk. Zadania nie ułatwia też świeża rana po odcięciu pępowiny oraz świadomość tego, że maluch raczej nie będzie zachwycony czekającym go wydarzeniem. Na szczęście, pomimo tych obaw, pierwsza kąpiel dziecka może być wyjątkowym doświadczeniem tak dla niego samego, jak i dla jego rodziców.
Kiedy wykąpać noworodka po raz pierwszy?
Problemy związane z pierwszą kąpielą noworodka mają swoje źródło w tym, że dochodzi do niej nie w szpitalu, ale już po pojawieniu się dziecka w jego rodzinnym domu. Trudno więc o zdobycie niezbędnego doświadczenia. Na szczęście, kąpiel nie musi być wcale tym, co powinno zaprzątać myśli rodziców natychmiast po przekroczeniu progu mieszkania. Można się z nią wstrzymać nawet przez dwa dni, co jest zwykle czasem niezbędnym do tego, aby oswoić się z nową sytuacją.
O ile dziecka nie trzeba kąpać codziennie, o tyle ważne jest to, aby godziny, w których wykonywana jest ta czynność, były możliwie stałe i takim samym płynem do kąpieli. Regularność będzie zresztą służyć każdej ze stron. Dziecko będzie mniej zestresowane, bo kąpiel nie okaże się w jego wypadku nagłym wydarzeniem. Spokój zachowają jednak również jego rodzice, którzy znajdą czas na uczynienia z kąpieli małego rytuału.
Pierwsza kąpiel – ważne wskazówki
Pierwsze kąpiele noworodka z pewnością nie powinny odbywać się w domowej wannie. Nie ma też mowy o wkładaniu dziecka do zlewu. Najlepszym rozwiązaniem jest wanienka – stabilna i na tyle niewielka, aby można było łatwo utrzymywać dziecko w bezpiecznej pozycji podczas kąpieli. Samo kąpanie wcale nie musi odbywać się w łazience. Ważne, aby pomieszczenie było dość ciepłe, a woda około 35 stopni Celsjusza. Tu warto przypomnieć, że noworodki nie lubią gwałtownych zmian temperatur. Warto więc upewnić, że w domu nie jest za zimno, a jeśli temperatura spadła poniżej 20 stopni – nieco podgrzać pomieszczenie.
Jeszcze przed włożeniem dziecka do wanienki, dobrze jest podjąć próbę oswojenia go z wodą. Najlepiej sięgnąć w tym celu po czystą szmatkę lub pieluszkę z tetry i przemyć mu w ten sposób nie tylko buzię, ale również szyję. Wielu rodziców zastanawia się nad tym, czy nie wykorzystać w tym celu gąbki wielorazowego użytku. Eksperci przestrzegają jednak przed taką praktyką. Przypominają, że dziecięca skóra jest wyjątkowo delikatna, a gąbka może dość szybko stać się siedliskiem bakterii. Podczas zanurzania dziecka jednym ramieniem należy podtrzymywać zarówno jego główkę, jak i plecki. Druga ręka będzie z pewnością wystarczająca do przemycia główki, rączek, nóżek i tułowia. Jeśli nie ma takiej potrzeby, nie zaleca się zanurzania w wodzie fragmentu pępowiny, który znajduje się w trakcie gojenia. Oczywiście, ranka również wymaga przemywania, powinien być to jednak proces znacznie delikatniejszy.
Dodaj komentarz