Jak wychować zdrowe dziecko

Zdrowie to dość szerokie pojęcie. Składa się na nie wiele różnych czynników. Część z nich jest uzależniona od genów, a pozostała część od zasad postępowania ze swoim ciałem. Kiedy rodzi się dziecko, automatycznie staje się jednym z najważniejszych członków rodziny. Oczywiste jest to, że każdy rodzic chce dla niego jak najlepiej, a zdrowie swojego potomka stawia ponad swoim.

Dobra informacja dla wszystkich rodziców – macie realny wpływ na zapewnienie swojemu dziecku zdrowego startu w dalsze życie. Według większości badań, pierwsze 1000 dni życia dziecka ma najważniejszy wpływ na jego dalszy rozwój i funkcjonowanie układu odpornościowego. Co zatem można zrobić, aby świadomie wpłynąć na zdrowe swojego malucha?

Mleko matki

Pierwszym, najważniejszym pokarmem dla dziecka jest siara – mleko początkowe. Charakteryzuje się pomarańczową barwą i ogromnymi ilościami przeciwciał odpornościowych. Noworodek, wraz z pierwszym mlekiem przyjmuje do swojego organizmu potężne zapasy naturalnej odporności. Dalsze karmienie mlekiem kobiecym nie pozostaje bez wpływu na rozwój dziecka – nie tylko sensoryczny, ale głównie fizyczny.

Dzieci karmione piersią przyjmują jedyny i niepowtarzalny żywy pokarm, zmieniający swój skład w zależności od aktualnych potrzeb dziecka. Dzieci karmione piersią także chorują – niestety nie jest to nieuniknione, ale w większości przypadków chorują krócej, rzadziej i lepiej znoszą objawy infekcji. Według WHO dziecko powinno przyjmować mleko matki minimum do ukończenia przez nie 2 roku życia. Kontynuowanie karmienia piersią po tym okresie także wpływa korzystnie na zdrowie dziecka i to w znaczącym stopniu.

Rozszerzanie diety

Na zdrowie dziecka wpływa także odpowiedni sposób wprowadzenia pokarmów stałych do jego diety. Według zaleceń WHO – Światowej Organizacji Zdrowia, niemowlęta powinny mieć rozszerzaną dietę po skończonym 6 miesiącu życia – w przypadku wcześniaków w miesiącu korygowanym.

Przedwczesne wprowadzenie pokarmów może wypłynąć na florę bakteryjną jelit, która jest odpowiedzialna w znacznej mierze za układ odpornościowy. Także zbyt gwałtowne wprowadzenie nowych pokarmów – w nieodpowiedniej ilości, może wypłynąć na szybsza rezygnację dziecka z mleka – to także nie wpływa korzystnie na zdrowie malucha.

Przegrzewanie

Zbyt ciepłe ubieranie i utrzymywanie w pomieszczeniach, w których przebywa dziecko zbyt wysokiej temperatury jest częstą przyczyną osłabienia układu odpornościowego. Bardzo dużym błędem – popełnianym często w dobrej wierze przez świeżo upieczonych rodziców, jest zakładanie dziecku czapki w pomieszczeniach, nakładanie na niego zbyt wielu warstw i ubieranie nieadekwatnie do panujących warunków atmosferycznych.

Dzieci z tak zwanego „zimnego chowu” mają lepszą odporność – rzadziej chorują, ponieważ ich organizm jest przyzwyczajony do zmiennej pogody i temperatury panującej na zewnątrz i łatwiej sobie radzi z dostosowaniem różnych funkcji organizmu podczas minusowych temperatur. Przegrzewanie dziecka osłabia jego naturalną termoregulacji może powodować predyspozycje do częstszych infekcji.

Dieta

Dieta bogata w kasze i kiszonki to naturalny „suplement”, który powoduje poprawę odporności. Te produkty bardzo pozytywnie wpływają na mikroflorę jelit. Dzięki lepszemu „uszczelnieniu” jelit, mikroorganizmu, które powodują infekcje nie mają szans na przedostanie się do krwioobiegu. Ważne są także probiotyki – mogą być podawane w źródłach pożywienia – naturalnych jogurtach, albo w formie suplementu. Warto unikać cukrów i wszystkich pustych węglowodanów – jak nic innego osłabiają układ immunologiczny i w dłuższej perspektywie, nie tylko  wpływają negatywnie na zdrowie zębów, ale i całego organizmu.

Zdrowe dziecko = dużo zabawy

Chowanie dziecka pod kloszem nie wpływa dobrze na jego rozwój społeczny i … zdrowie. Zabawa w piaskownicy i kontakt z rówieśnikami można porównać do naturalnej szczepionki -dziecko ma wówczas kontakt z innymi bakteriami – jego organizm uczy się na te niechciane uodparniać. Poza tym, podczas szczerej zabawy, do organizmu malucha uwalnianie są endorfiny – hormony szczęścia, których niedobór może negatywnie wpływać na zdrowie.

Nikt nie zagwarantuje, że wykorzystanie powyższych wskazówek całkowicie wyeliminuje choroby z życia dziecka. Jest  jednak pewne, że stosowanie się do tych porad z pewnością poprawi stan jego zdrowia i zapewni mu dużo pozytywnych bodźców, które będą stymulowały jego układ odpornościowy i wpływały na ogólny dobrostan organizmu.

Autor: Katarzyna Walczyk